środa, 11 października 2017

Dylematy

W zeszłym miesiącu byłam u brata i jego żony na kawie. Rozmawialiśmy dość długo na temat mebli, które chcą kupić do pokoju córeczki. My z Martyną jednogłośnie wybraliśmy białe proste meble, a Kamilowi podobały się meble z jasnego drewna. Ostatecznie stanęło na białych meblach. Przekonaliśmy go, że do białego wszystko pasuje i biały kolor rozjaśni pokój. Ściany będą szare, a dywan różowy, bo to ulubiony kolor malej księżniczki.

Kolory lata

Jesień w pełni a u mnie kolory lata w domu. Wczoraj skończyłam malować ściany w salonie. Wybrałam jasny, żółty kolor, który pięknie wygląda i przy dziennym świetle i przy sztucznym.Rewelacyjnie tez współgra z meblami i brązową sofą.

piątek, 28 października 2016

Serialowo

Zaczęłam znów oglądać " Przyjaciół" To jeden z moich ulubionych seriali. Może to i dziwne, ale mogę go oglądać w kółko. Mam nawet w swojej kolekcji wszystkie sezony. Jest to jeden z najlepszych komediowych seriali jakie widziałam. Minęło tyle lat, a i tak żaden nowy serial nie może mu dorównać. Za każdym razem śmieję się z tych samych tekstów. Teraz można przyjaciół oglądać w każda sobotę i niedzielę w tv. Szkoda tylko, ze lecą od 9 rano jak ja jeszcze słodko śpię. Napiszcie mi w komentarzu, czy Wy tez tak jak ja uwielbiacie zabawnych "Przyjaciół"

Czas dla mnie

No i mamy piąteczek. Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnio mało śpię, więc przyda mi się troszkę odpoczynku. Mam zamiar jutro spać, spać i spać. Oby nic nie zaburzyło mi mojego snu, bo...:-) Koleżanka wyciąga mnie na imprezkę, bo przecież w sobotę jest Halloween, ale ja nie rozumiem szumu jaki się robi koło tej amerykańskiej imprezki. Jakoś nie mam ochoty, wolę posiedzieć w domu i pooglądać filmy, lub poczytać. Naprawdę zmęczył mnie ten tydzień okropnie. Mam zamiar zregenerować swoje siły, bo następny tydzień wcale nie luźniejszy.

piątek, 7 października 2016

Jesienne perełki

 Tak mnie jakoś ostatnio wzięło na czytanie wierszy,lubię wieczorem usiąść z kubkiem gorącego kakao i poczytać. Ostatnio są to wiersze J. Tuwima. Nie wiem, ale mają coś w sobie magicznego.

Jesienny spacerek

Już jutro wybieram się do siostry. Dawno się nie widziałyśmy i już się za nią stęskniłam. Oczywiście za maleństwem również :-) Dzisiaj ogarnę mieszkanie i wszystko co bym miała zrobić jutro i całą sobotę spędzę u siostry. Może rano jeszcze upiekę jej ulubione ciasto, a co, trochę dziewczynę porozpieszczam:-) Teraz to ma mało czasu na to siedzieć przy garach, więc na pewno sprawię jej przyjemność. Oczywiście będzie to karpatka:) To jej ulubione ciasto. Troszkę roboty, ale radość siostry bezcenna.

Mój kawałek

Ostatnio namiętnie słucham tej piosenki i wcale mi się nie nudzi. Mogę ją słuchać w domu, w samochodzie i podczas biegania. Ja to jestem naprawdę dziwna, ale co zrobić, taka już jestem, jak się na coś uprę, to tak jest :-) Piosenka idealna na jesienna chandrę. Posłuchajcie, a przepadniecie, jak ja :-)